Chruścik lany





 Mega kaloryczne chruściki ale za to rozkosz dla podniebienia. No ale raz na jakiś czas nawet wskazane jest "zgrzeszyć". Kiedy je piekłam pomyślałam że nikt ich nie będzie chciał jeść bo są bardzo słodkie i do tego nasiąknięte tłuszczem, ale bardzo się pomyliłam, bo zniknęły nawet nie wiem kiedy, a moja koleżanka zapytana przeze mnie czy jej smakują bo są bardzo tłuste odpowiedziała mi że jej organizm domaga się oleju, a mój mąż dodał że jak jest coś dobre to zawsze mało tego zrobię.



Składniki:
  • 5 łyżek mąki

  • 2 jajka

  • 3/4 szklanki mleka

  • 1 opakowanie cukru waniliowego

  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

  • 1/2 litra oleju do smażenia

  • cukier puder do posypania

 Do miski z mlekiem dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i żółtka. Dokładnie mieszamy, ciasto powinno mieć konsystencję gęściejszą niż na naleśniki, jeśli jest zbyt rzadkie dodajemy trochę mąki, jeśli za gęste dodajemy trochę mleka. Na końcu dodajemy do ciasta cukier waniliowy i ubitą na sztywno piane z białek, a następnie delikatnie wszystko razem mieszamy. W niewielkim garnku na średnim ogniu rozgrzewamy olej. Ciasto przelewamy do pustej butelki po wodzie mineralnej z zatyczką. Kiedy olej będzie dostatecznie gorący, wówczas wylewamy strumieniem ciasto z butelki lekko ją poruszając aby powstały nam spirale. Kiedy spiralki zrumienia nam się z jednej strony obracamy je na drugą i również rumienimy. Upieczone chruściki wykładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym aby nam lekko obciekły z nadmiaru tłuszczy. Na końcu chruściki dokładnie obsypujemy cukrem pudrem. Smacznego !!!










Komentarze